HYmmm... Everything is going this way......
Komentarze: 1
Niewiem... dziwnie... jutro ostatni dzien wakacji... chyba bedzie fajnie- KArola urodzinki robi, zabiera troche ludu na pizze... znowu mi sie przytyje... ale mam nadzieje ze chociaz ten dzien bedzie dla mnie szczesliwy... chociaz odrobinke... dzis sie znoof klucilam z mami i tata... ale jest dobrze... chyba... ciacho bylo pycha, niechwalac sie, jednak ja chyba znalazlam swoje przeznaczenie... A pozatym... mam pewne problemy z Nim... on zarywa i to powaznie do Karoli... podobno wydzwania do niej ciagle, przychodzi po nia... czyzby ona mu sie podobala? A co bedzie wtedy ze mna? Ja go kocham... teraz, kiedy mam go stracic, wiem ze jednak go kocham... co jezeli on bedzie chcial zerwac... juz sama niewiem...
Dodaj komentarz